Zetki nie traktują pracy jako najważniejszej części życia – dla większości z nich (około 60%) praca jest przede wszystkim sposobem na rozwój osobisty i poszerzenie własnych możliwości na przyszłość. Chcą czerpać z niej satysfakcję i podejmować nowe wyzwania, unikając przy tym stresu i wypalenia. Pokolenie to jest ambitne, dobrze wykształcone, biegle porusza się w świecie cyfrowym i jednocześnie ma jasno sprecyzowane potrzeby i oczekiwania wobec miejsca pracy.
Bezpieczne i zdrowe warunki pracy są kluczowe dla pokolenia Z, przy czym chodzi nie tylko o ochronę fizyczną, ale również o dbałość o zdrowie psychiczne. W obliczu rosnącego problemu wypalenia zawodowego, pracodawcy muszą dbać o dobrostan pracowników, oferując regularne wsparcie psychologiczne oraz programy promujące zdrowy styl życia, jak zajęcia fitness, joga czy medytacja. Umożliwienie pracy zdalnej oraz elastycznego czasu pracy wspiera utrzymanie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym.
– Ta grupa, znajdująca się na pierwszym etapie kariery, jest szczególnie narażona na wypalenie zawodowe. Dlatego tak ważne jest, by przedstawiciele pokolenia Z potrafili zidentyfikować odpowiednich pracodawców, którzy pozwolą im odnaleźć właściwy balans i możliwości rozwoju. Pracodawcy z kolei powinni zadbać o to, by przygotować się na przyjęcie tych nowych talentów i zbudować taką kulturę organizacji, która będzie w stanie odpowiedzieć na nowo uformowane potrzeby pracowników. Zetki podchodzą do pracy z większym dystansem, a ich podejście do zatrudnienia jest pragmatyczne. Dążą do znalezienia miejsca pracy, które będzie przyjazne, z wartościami dbającymi o ich dobrostan, pracują często zdalnie i chcą czuć się bezpiecznie, w tym także w zakresie ochrony zdrowia psychicznego – mówi Monika Grządziela, ekspert ds. bezpieczeństwa pracy branży retail, W&W Consulting.
